- W porównaniu do ciebie nie zgubiłem się - westchnąłem
- Nie musisz mi już tego wypominać okey?
- Jak chcesz - westchnąłem - Chodź za mną jeśli chcesz gdziekolwiek trafić
Usłyszałem tylko jak mruknęła coś, ale posłusznie poszła za mną.
Zatrzymaliśmy się dopiero przy drzwiach do klasy Snape'a
Zaśmiałem się widząc jej niezadowoloną minę
- Nie musisz dziękować
Nie czekając na jej odpowiedź otworzyłem drzwi i wpuściłem ją pierwszą do środka
Lux?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz