Nie miałem ochoty siedzieć na trybunach i gapić się jak grają. Byłem w swoim pokoju. Troszkę zgłodniałem więc wybrałem się do lasu. Upolowałem królika, który wystarczył by zaspokoić moje pragnienie bo byłem tylko troszkę głodny. Wracając nie spieszyłem się za bardzo, miałem czas.
(Hayley dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz