Od Lux.
Biegłam przez ten zakichany korytarz, byłam tu juz od tygodnia a kolejny raz zgubiłam sie w tej zakichanej szkole. Szukałam sali w której była lekcja niejakiego Snape'a i w dodatku byłam spóźniona. Wychodząc z za rogu niechcący wpadłam na jakiegoś chłopaka
- Jak łazisz- mruknął niezadowolony blondyn
- Em przepraszam - zająknęłam sie- nie chciałam
- Dobra już... Nie powinnaś być na lekcjach
- Zgubiłam sie z reszta o to samo mogłabym spytać ciebie
Niall?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz