Zapukałem do drzwi pokoju Hayley.:
-Otwarte! - usłyszałem
Tworzyłem powoli drzwi.:
-Cześć. - powiedziałem
-O, cześć. - spojrzała na mnie -Chciałeś o czymś porozmawiać? - zapytała
-Tak, ale widzę, że jesteś zdołowana, więc to morze poczekać. - odpowiedziała
-Możesz mówić. - upierała się
-To nie jest ważne. - powiedziałem
-Jak chcesz. - westchnęła
-Wiem co Ci poprawi humor. - podszedłem do niej -Chodź. - pociągnąłem ją za rękę
-Gdzie? - zapytała
-Zobaczysz. - odpowiedziałem
Zabrałem ją do Zakazanego Lasu, pod największe drzewo. Wziąłem ją na barana i wdrapałem się na sam czubek drzewa. LINK (od 2:00 do 3:36)
(Hayley dokończ)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz